XV Konkurs Ortograficzny Mistrz Ortografii 2013
Dyktando dla uczniów gimnazjum. Etap szkolny
Ptasie radio
Zimowym, choć dość ciepłym, bo pogodnym przedpołudniem
Julian Tuwim przechadzał się w tę i we w tę ścieżkami parku Śledzia niedaleko
łódzkich Bałut. Przysiadłszy na drewnianej ławeczce o kunsztownie
ukształtowanych, mosiężnych nóżkach, poprawił nieco przekrzywiony melonik-
pamiątkę z wojaży po Anglii. Następnie mocniej nasunął okulary na orli nos, po
czym zatopił się w kontemplowaniu harmonii ciszy i przyrody.
Ten błogostan z nagła został brutalnie zachwiany, bo
oto poeta usłyszał:
- Pospolitość
skrzeczy, moja pani.
Tymi
słowami sfrustrowana wrona rozpoczęła pogawędkę z kawką.
- Skrzeczy
- zgodziła się przyjaciółka, przysiadając na świeżo pomalowanym drążku
huśtawki.
- Nawet farby robią haniebnej jakości, jakieś
wolno schnące. Niechcący wybrudziłam brzuszek.
Na to półślepy gawron rzekł:
- To
kaszka z mleczkiem. Nie dalej jak wczoraj słyszałem od jasnowidzącej sójki,
która właśnie wybierała się za morze, że w tym roku rząd nałoży
dwudziestodwuprocentowy podatek na larwy, dżdżownice i pędraki. Podobno tak
jest w całej Europie.
- Bzdury
pan plecie! - ripostowała sikora modra.
- Na
Zachodzie nic się nie płaci za te żyjątka. Mówił mi o tym biało-czarny bocian,
który każdą zimę spędza w ekstrakurorcie na Riwierze Francuskiej. Proszę więc
nie krakać!
- Moja
droga - rozmówca nie ustępował - widać, że jesteś zielona. Toż to nawet wróble
o tym ćwierkają, że idą gorsze czasy! Złotówka słabnie, indeksy giełdowe
spadają na łeb i szyję, ropa naftowa drożeje. Czarno widzę przyszłość!
Dysputa przybierała z każdą chwilą na sile, toteż w
końcu z łebków poleciało parę piórek i gdzieniegdzie krzywe pazurki drasnęły
bezczelne sąsiedzkie skrzydło. Wreszcie dyskutanci z furkotem rozpierzchli się
w cztery strony świata.
Wówczas
Tuwim, nie zwlekając, oddalił się do swego mieszkania w
secesyjnej kamieniczce. Pośpiech twórcy wynikał z tego, że po głowie kołatała
mu się myśl, właściwie pomysł na
kapitalny wiersz, więc szkoda byłoby go zaprzepaścić.
Dyktando
przygotowała Lucyna Jędrzejak na podstawie Wielkiego słownika ortograficznego
pod redakcją E. Polańskiego, PWN, Warszawa 2010.
*uczniom należy wyjaśnić, iż Bałuty to
dzielnica Łodzi;
**za poprawne uznajemy również
zaznaczenie dialogu poprzez użycie cudzysłowu;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz