Przed momentem zakończyłam oglądanie nagrania z Waszego komersu :-)
Ponad 2 godz. wspomnień z imprezy, która była dokładnie miesiąc temu. Od razu powiem, że niesamowicie się ubawiłam, zwłaszcza w końcówce nagrania, gdy wszystkie sceny nabierają tempa. Jest i na wesoło, i na poważnie - tak w sam raz. Tak jak mówiłam, wszystko wskazuje na to, że w poniedziałek na godz. wych. wspólnie pooglądamy i poprzypominamy najlepsze momenty... A to, że zabawa była udana, widać już na pierwszy rzut oka.
Do zobaczenia w poniedziałek :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz